Dzisiejszy mecz był meczem z serii za 4 punkty. Wygrana na parkiecie z sąsiadującymi w tabeli rywalami dawała nam jeszcze szansę na udział w Ćwierćfinale Mistrzostw Polski. Jednak zadanie to nie było proste. Pamiętamy, że w styczniu waleczna drużyna Regisu Wieliczka pewnie pokonała nas na naszym parkiecie 82-70. Celem dzisiaj była wygrana i w razie możliwości odrobienie 12 punktowej straty z pierwszego meczu. Pojechaliśmy na mecz z nastawieniem walki od pierwszej do ostatniej sekundy spotkania. Takie nastawienie pozwoliło nam wejść bardzo dobrze w mecz po 7 minutach prowadzimy 24-2. Gramy bardzo mocno w obronie i spokojnie w ataku i co najważniejsze skutecznie. Pierwsza kwarta wygrana 30-12 pozwala uwierzyć w siebie i mobilizuje do jeszcze cięższej pracy. Druga kwarta wygrana 37-15 daje nam do przerwy 40 punktów przewagi 67-27. Takiego obrotu sprawy nikt się nie spodziewał, powiem szczerze, że nie pamiętam przez 22 lata takiego wyniku do przerwy z bardzo utytułowaną drużyną Regisu. Po przerwie nie spuszczamy z tonu, wygrana 3 kwarta 29-7 to zasługa bardzo dobrej obrony. W ostatniej kwarcie na boisku swoją szansę otrzymali zmiennicy. I wykorzystali ją w 100%. Tą kwartę też wygrywamy 22-21 i cały mecz 118-55. Brawo chłopaki!!!
Dziękujemy kochanym rodzicom za głośny doping.
Statystyki:
Mati Zgrajek – 27 pkt. 3 zb., 3 przech., 4 straty, po prostu snajper
Dominik Huber – 25 pkt, 10 zb., 2 przech, 2 str., najlepszy mecz w karierze
Krzysiu Porwit – 19 pkt., 15 zb., 11 przech., – szok i niedowierzanie
Igor Miler – 15 pkt., 6 zb., bardzo dobra robota
Jasiek Jarosz – 8 pkt., 17 zb., zrobiłeś dzisiaj miazgę pod tablicą
Piotrek Gurdek – 7 pkt., 2 przech., forma rośnie,
Artur Janik – 7 pkt., 6 zb., 3 przech., 1 str. walczyłeś na 100%
Wiktor Cetnarski – 6 pkt., 2 zb., 2 str., pewna i bardzo zespołowa gra, super mecz,
Vini Lach – 2 pkt., dałeś radę,
Borysek Kądzioła – 2 pkt., było dobrze,
Mateusz Gawroński – 4 przech.,mistrz od brudnej roboty