Młodzicy wgrywają w Gorlicach.

 

 

W sobotni ranek nasza drużyna niedźwiedzi udała się na wyjazdowy mecz do Gorlic. Po kilku godzinnej podróży, wybiegamy na parkiet w pełnej gotowości bojowej. Mecz rozpoczynamy bardzo dobrze, pewnie wygrywając pierwszą odsłonę 16-12. W drugiej kwarcie gospodarze łapią wiatr w żagle i gra wyrównuje się. Po dwóch ćwiartkach nasze prowadzenie to zaledwie 3 pkt. Do połowy wynik brzmiał 32-29 dla uczniów Miejskiego Gimnazjum nr 2. Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Na nasze dobre akcje Gorlice odpowiadają równie skutecznie. Niestety, pod koniec trzeciej odsłony liderzy z Gorlic trafiają dwie trójki i to gospodarze po trzech odsłonach mogą cieszyć się z prowadzenia 46-43. W czwartej kwarcie na parkiecie meldują się najlepsze piątki drużyn. Gorliczanie zaczynają finałowe 10 minut od dwóch szybkich kontr po naszych stratach i prowadzą już 7 pkt. sytuacja robi się już bardzo trudna. Jednak po czasie na żądanie zaczynamy bardzo nieustępliwie bronić. Taka gra przynosi efekt w postaci run-u 11-0
!!! a na tablicy wyświetla się wynik 54-50 na 2 minuty do ostatniej
syreny. W ciągu tych 120 sekund piłka zmienia właściciela średnio co 8 sekund, ponieważ w poczynania zawodników obu drużyn wkradł się chaos.
Szybciej z nieładem radzą sobie gospodarze zmniejszając stratę do zaledwie 2 oczek na 10 sekund przed ostatnim gwizdkiem. My natomiast wyrzucamy piłkę w aut choć pod koszem stoi niepilnowanych dwóch naszych graczy z przewagi 4 -1 i mamy kolejna stratę. Następnie po dobrym przechwycie wywracamy się o własne nogi wpadając na aut tracąc piłkę na 6 sekund przed
końcem. Na szczęście Damian Janas blokuje w piękny sposób ostatnią próbę rzutową zawodników z Gorlic i wygrana staje się faktem.