Dziesięć dni minęło bardzo szybko. Zwiedziliśmy wiele ciekawych miejscowości, doskonaliliśmy znajomość języka angielskiego, poznaliśmy fragmenty historii Francji i zawarliśmy nowe przyjaźnie. Zrozumieliśmy, że nie jesteśmy tacy sami, jednak gdy się szanujemy i próbujemy zrozumieć, tworzymy świetną drużynę, która może wiele zdziałać.
Ta wymiana nauczyła nas jednego- nie ma gorszych lub lepszych, są tylko ludzie inaczej patrzący na świat, jedzący różne potrawy, mający inne zwyczaje, mówiący innym językiem- ale odczuwający to samo.
Dzisiaj pożegnaliśmy naszych korespondentów i wyruszyliśmy do Paryża. To już ostatni punkt programu wymiany.































